Co na Walentynki? Fotoprezent doradzam!

Starodawny zegar daje znać, że pora już wstawać. Dźwięk jego gongu to sygnał, iż czeka mnie kolejny fascynujący dzień pracy zawodowej. Spoglądam przez okno i mam wrażenie, że na ulicach zrobiło się jakby bardziej czerwono … Po chwili dochodzi do mnie jakie to zacne święto zbliża się wielkimi krokami. Na zewnątrz widzę kwiaciarki z flakonami pełnymi czerwonych róż i lewitujące balony w kształcie serc. Walentynki w pełnej okazałości. Nie inaczej jest w mojej wypełnionej po brzegi skrzynce e-mail.

„Szanowny Doradco ds. Prezentów, już niedługo Święto Zakochanych a ja dla mojej Anetki nie mam żadnego pomysłu na prezent. Uprzedzając pierwsze sugestie, czerwona róża i czekoladki z Delikatesów nie przejdą. Ostatnim razem za brak inwencji twórczej, delikatnie mówiąc zostałem zesłany na kanapę”.

zmartwiony Jacenty

Uwielbiam czytać takie wiadomości, ponieważ wiem, że mogę pomóc. Czekoladki czy czerwone róże generalnie są dobrym prezentem, ale faktycznie „wieją” trochę sztampą. Dlatego ja doradzam najlepsze prezenty, czyli fotoprezenty a wachlarz możliwości jest naprawdę duży.

Prezent na Walentynki dla niej i dla niego

Fotoksiążka – z pewnością macie wiele wspólnych zdjęć, gdzie szczęście po prostu bije z waszych uśmiechniętych twarzy. Możecie stworzyć piękną historię, wtrącając anglicyzm, prawdziwe love story. Opowieść o gorącej miłości opowiedziana poprzez magię fotografii zamknięta w formacie A4. Jednym słowem sprawdzony prezent na Walentynki.

Fotoksiążka 24x24– podobna historia jak powyżej tylko zmienia się format. Niektóre bowiem fotki doskonale prezentują się poprzez wpisanie ich w kwadrat. Doradzam sprawdzić obie wersje, żeby zobaczyć różnicę i wybrać to, co nam odpowiada.

Odbitki 10x15– niby klasyk, ale bardzo często nie traktowany zbyt poważnie. Przyzwyczailiśmy się bowiem, że zdjęcie trzymamy na telefonie albo na różnego rodzaju kartach pamięci. A ja wam powiem, że fajnie jest wrócić do wersji papierowej. Wyobraźcie sobie, że wywołujecie większą ilość odbitek. Inwestujecie w dobre wino i przekąski, przygaszacie światło i wspólnie oglądacie własną historię na zdjęciach. Nie ruszając się z miejsca, wyruszacie w magiczną podróż ze swoim ukochanym bądź ukochaną do źródeł waszej miłości. Reasumując, odbitki to znakomity prezent na Walentynki dla niej lub dla niego.

Odbitki 15x21 – trochę większy format, który idealnie nadaje się do powieszenia na ścianie lub postawienia na regale, aby przypominał każdego dnia o waszym uczuciu. W jednym zamówieniu możecie wybrać np. większą ilość standardowego formatu 10x15 do albumu i kilka odbitek 15x21.

Fotoobraz– konkretna rzecz, która bez wątpienia będzie się fajnie prezentować w waszym pokoju. W zależności od potrzeb możecie wybierać format od 30x30 do nawet 10x150. Jedno zdjęcie lub kolaż fotografii wydrukowany na płótnie bez wątpienia wychodzi poza schemat typowych prezentów na Walentynki.

Memorki - prawdziwa propozycja w stylu retro. Przenieście się do czasów, gdy największe triumfy święciły zdjęcia błyskawiczne z aparatów typu Polaroid. Chcesz zrobić ciekawy prezent na Walentynki dla niego? Stwórz serię 25 zdjęć na których umieścisz wszystkie rzeczy, które są dla Twojego partnera ważne. Wprowadź trochę świeżości do wystroju jego wnętrza.

Prezent na Walentynki - podsumowanie

Jak widać powyżej, możliwości na ciekawy podarunek jest naprawdę wiele. W zasadzie po moim całym wywodzie pytanie „co kupić na Walentynki” traci rację bytu. Mając satysfakcję z dobrze wypełnionych obowiązków jako Doradcy ds. prezentów, powoli opuszczam swoje stanowisko i wycofuje się na z góry upatrzoną pozycję, aby w spokoju zażyć zasłużonego odpoczynku.

Doradca ds. prezentów