Ile razy już obiecywałaś sobie, że od nowego roku zmienisz swoje życie? Będzie przewrót, rewolucja! Od teraz będę piękna, szczuplejsza i doskonalsza! No cóż, zazwyczaj ten zapał kończy się na dobrych chęciach…
Zgodzisz się ze mną, że chyba najbardziej pospolitym postanowieniem noworocznym jest ODCHUDZANIE. Tak tak… mniej słodyczy, dieta, więcej sportu. Nie łudź się. Do tej pory nie uprawiałaś sportu, bo tego nie lubisz. Słodycze są tak dużą pokusą, że nie ma szans od nich uciec. A dieta - to bzdura.
Bardziej wzniosłym i naprawdę mądrym postanowieniem jest RZUCENIE PALENIA. Dziś palacze należą już do zdecydowanej mniejszości, moda na zdrowie sukcesywnie wypiera z naszego środowiska tę trującą używkę, ale prawda jest brutalna… jeśli już wpadłeś/aś w ten nałóg, wyjście z niego nie jest proste. Ale nie niemożliwe :)
Będę BARDZIEJ ZORGANIZOWANA - to nie nawyk, nauka... to charakter człowieka. Złudne jest myślenie, że od jutra będę używać organizera i planować zadania, po prostu nie jesteś stworzona do takiego trybu życia. Co nie oznacza, że Twój styl jest gorszy, jest po prostu inny.
Będę OSZCZĘDZAĆ PIENIĄDZE. Ho Ho, jakie szczytne! Ale prawda jest taka, że człowiekowi jest bardzo trudno obniżyć sobie standard życia, który do tej pory utrzymywał. Może lepiej poszukać dodatkowego dochodu albo zapracować na podwyżkę? ;)
Nie próbuję Cię zdołować, próbuję powiedzieć, że teraz też jesteś wartościową osobą, nie musisz starać się być innym człowiekiem, aby być szczęśliwą. Ale palenie rzuć ;)
Ewa, Colorland